Przedstawiam Wam Top 10 miejsc, które warto zobaczyć będąc w Kopenhadze. Było bardzo ciężko wybrać tylko 10 miejsc, ponieważ stolica Danii ma wiele do zaoferowania i weekend to za mało aby w pełni odkryć wszystkie miejsca, które kryje na swoim terenie.
Mała Syrenka i port
Na miejscu pierwszym, symbol i najbardziej rozpoznawalna atrakcja turystyczna w Kopenhadze – Mała Syrenka. Rzeźba przedstawiająca postać z baśni Hansa Christiana Andersena znajduje się w kopenhaskim porcie niedaleko cytadeli. Znajdziecie ją bez problemu, ponieważ zazwyczaj dookoła niej jest mnóstwo turystów z całego świata robiących zdjęcia. Rzeźba została zamówiona w 1909 roku przez syna założyciela browaru Carlsberg (wycieczka po browarze Carlsberg już wkrótce), który oczywiście również sfinansował jej powstanie.
Rzeźba nie jest zbyt duża i jest dość niepozorna, mimo tego, że jest niewątpliwie bardzo ładna jej widok wielokrotnie zawiódł zwiedzających dzięki czemu znalazła się na liście najbardziej przereklamowanych atrakcji turystycznych na świecie.
Ale nie martwcie się, długi spacer na prawie sam kraniec miasta nie pójdzie na marne. Na przykład jedną z atrakcji niedaleko Syrenki jest replika łodzi wikingów. Warto pochodzić wzdłuż portu, cały teren jest bardzo zadbany i spacer szczególnie przy zachodzie słońca jest niezwykle przyjemny. Druga strona portu również jest interesująca można tam zobaczyć między innymi Operę Królewską, czy zwiedzić port wojenny gdzie można wejść między innymi do łodzi podwodnej. Przy odrobinie szczęścia będziecie mogli podziwiać piękny statek, którym wyrusza w rejsy rodzina królewska.
Cytadela Kastellet i fontanna Gefion
Niedaleko posągu Małej Syrenki znajduje się przepiękna cytadela. Jest to najlepiej zachowana cytadela w kształcie gwiazdy w północnej Europie. Na końcu każdego z pięciu ramion gwiazdy znajduje się bastion. Do cytadeli można dostać się poprzez 2 bramy, a na terenie obiektu znajduje się między innymi pozostałości koszar, kościół oraz młyn z wiatrakiem, który wdzięcznie zaprezentuje się na zdjęciach.
Jak przystało na Skandynawów, Duńczycy również uwielbiają spędzać czas na wolnym powietrzu. Mimo swojej militarnej i poważnej przeszłości, obszar ten jest popularnym miejscem na rodzinne spacery jak i doskonałą trasą dla biegaczy czy rowerzystów, tym bardziej iż za wstęp nie trzeba tutaj płacić. Na terenie cytadeli odbywają się również różnego rodzaju koncerty, a jeśli chcesz zobaczyć zmianę warty przyjdź tutaj o godzinie 12:00.
Tuż przy cytadeli znajduje się drugi, zaraz po Małej Syrence najpopularniejszy posąg, wkomponowany w fontannę. Fontanna Gefion, bo o niej mowa, znajduje się naprzeciw anglikańskiego kościoła św. Albana i nawiązuje do nordyckiej mitologii. Legendę o bogini Gefion i powstaniu Zelandii możecie przeczytać na oficjalnej stronie informatora turystycznego VisitDenmark – bezpośredni link znajduje się tutaj .
Możecie uwierzyć na słowo, że to miejsce zrobi na was większe wrażenie niż Syrenka, więc nie zapomnijcie dopisać je na listę ‘rzeczy do zobaczenia’ w Kopenhadze.
Zoo w Kopenhadze
O zoo umieściłam osobny wpis (tutaj), ponieważ jest to na tyle duża atrakcja, iż wymaga szerszego i dłuższego omówienia. Największą atrakcją tego nowoczesnego parku zoologicznego jest przeszklony tunel pod basenem z niedźwiedziami polarnymi. Przepływające nad wami niedźwiedzie polarne to zdecydowanie widok, którego na długo nie zapomnicie. Link do foto relacji z tego miejsca – tutaj.
Muzeum Carlsberga
Na miejscu czwartym – Muzeum Carlsberga, o którym więcej również w osobnym wpisie (link). Miejsce to musiało się znaleźć na ogólnej liście miejsc od zobaczenia w Kopenhadze. Atrakcja zadowoli nie tylko miłośników złotego trunku w zielonych butelkach. Post o wizycie w browarze – tutaj.
Port Nyhavn
Port i bulwar Nyhavn to kolejne flagowe miejsce w Kopenhadze, którego nie sposób nie odwiedzić. Kolorowe domki widnieją na niemal każdej pocztówce z duńskiej stolicy i nic dziwnego, ponieważ są urocze i kryją knajpki w których można posiedzieć na zewnątrz pod parasolami. Jak dobrze wiecie, ceny w Skandynawii mogą przyprawić o zawrót głowy i tutaj niestety Dania was nie zawiedzie. Dlatego dla bardziej oszczędnych, doskonałą alternatywą jest piknik na nabrzeżu z produktów zakupionych w supermarkecie do tego kieliszek wina lub łyk zimnego Carlsberga i będzie równie przyjemnie jak w wykwintnej knajpce.
Z portu odpływają łodzie wycieczkowe, którymi możecie wybrać się na rejs kopenhaskimi kanałami, zwiedzając miasto z nieco innej perspektywy. Szczerze polecam, ponieważ jest to super pomysł na zakończenie dnia i daje ukojenie nadwyrężonym od zwiedzania kończynom. Dodatkowo miasto bardzo ładnie prezentuje się skąpane w promieniach zachodzącego słońca. Przygotujcie się na spore kolejki po bilety na rejs, na szczęście łodzie odpływają dość często i regularnie. Możecie też wcześniej zarezerwować rejs, korzystając na przykład z tego linka (przy okazji dzięki temu bez dodatkowych kosztów wspomożesz tworzenie tego bloga <3 ).
Ogrody Tivoli i plac Ratuszowy
Park rozrywki Tivoli to znakomita atrakcja zarówno dla najmłodszych, ale również i starszych osób, które lubią dreszczyk emocji i piękne przestrzenie. Tivoli swoją popularnością może konkurować jedynie z Legolandem. Bilet jest owszem dość drogi, ale nie odwiedzić tego miejsca będąc w Kopenhadze to grzech. Każdy znajdzie tam atrakcje dla siebie, jest kolejka górska zarówno nowoczesna i złowieszczo brzmiąca o nazwie Dragon jak i bardziej “old school’owych” klimatach Odin Express. O wszystkich kolejkach i karuzelach możecie poczytać na oficjalnej stronie ogrodów Tivoli – tutaj a rezerwację biletu wstępu możesz dokonać tutaj.
Dużą zaletą parku, mimo dość małej powierzchni jest to, że nawiązuje do klasycznego lunaparku w starym stylu. Znajduje się tu wiele klimatycznych zakątków, tradycyjne karuzele, dom strachów, czy specjalna atrakcja poświęcona baśniom C. H. Andersena. Na terenie parku rozrywki znajduje się wiele restauracji i knajpek, zarówno tych bardziej ekskluzywnych jak na przykład ta na statku pirackim, jak i barów szybkiej obsługi, gdzie zapłacicie nieco mniej za posiłek.
Jak sama nazwa wskazuje, Tivoli to również przyroda i ogrody. Znajduje się tu wiele zieleni, pachnących krzewów i kwiatów. W cichszych zakątkach można odpocząć od dziecięcych pisków i miejskiego zgiełku, który znajduje się tuż za murami. W Tivoli odbywają się też przedstawienia teatralne, taneczne i muzyczne. Warto zostać tu aż do zamknięcia, oświetlony nocą park wygląda jak z bajki i na prawdę szkoda go opuszczać.
Warto wyjść z ogrodów bramą od strony ulicy C. H. Andersena, znajdziecie się bowiem wtedy na placu ratuszowym, który uchodzi za plac spotkań zarówno dla mieszkańców jak i turystów odwiedzających Kopenhagę. Ratusz miejski jest dość pokaźny, zbudowany jest z czerwonej cegły. Inspiracją dla twórcy był ratusz w Sienie, we Włoszech. Nie tylko ładnie wygląda, ale również jest siedzibą rady miejskiej, jak i prezydenta miasta. Tuż przed budynkiem na placu znajduje się bardzo ciekawa fontanna z wieloma zdobieniami ukazująca walkę byka ze smokiem oraz pomnik samego C. H. Andersena.
Warto wspomnieć, że wieża ratusza wznosi się na wysokość 106 m i jest zaliczana do najwyższych budowli w Danii. Nie zobaczycie w Kopenhadze wysokich drapaczy chmur, co dodaje uroku temu miastu.
Strøget i budynek Giełdy
Strøget to najpopularniejszy w Danii oraz jeden z najdłuższych deptaków handlowych w Europie. Ciągnie się na odcinku 1,1 km pomiędzy placem ratuszowym a placem Kongens Nytorv. Jest to ulica wyłączona z ruchu samochodowego. Oprócz sklepów znanych marek i sklepów z pamiątkami, będziecie mogli wejść do salonu Lego i do bajkowego sklepu Disneya. Już sam pobyt bez robienia zakupów w tych dwóch miejscach to nie lada atrakcja.
Jedną z części deptaka jest plac Amagertorv po środku którego znajduje się bardzo ładna i rozpoznawalna fontanna z bocianami. Wiele ludzi przysiada na niej aby odpocząć od spaceru po Strøget albo aby podziwiać pokazy ulicznych artystów, któyrch jest tutaj zawsze pełno. Z placu bez problemu można dojrzeć Pałac Christiansborg – siedzibę parlamentu oraz Giełdę, które znajdują się po drugiej stronie kanału.
Warto zboczyć z głównej ulicy i dojść do Slotsholmen, gdzie zobaczyć możecie jeden z najciekawszych budynków w mieście – BØRSEN. Kiedyś miała tu siedzibę duńska giełda, a obecnie znajduje się tu duńska Izba Handlowa. Najbardziej zwracającą uwagę częścią budynku jest „smocza iglica”, którą tworzą splecione ze sobą ogony smoków (na pierwszy rzut oka wyglądają na krokodyle). Iglicę wieńczą trzy korony symbolizujące Danię, Norwegię oraz Szwecję, a na jej szczycie powiewa flaga Danii.
Pałac królewski
Amalienborg trzeba koniecznie zobaczyć spacerując po mieście. Warto przyjść tutaj w południe aby obejrzeć ceremonię zmiany warty, można się wtedy poczuć prawie jak w Londynie, ponieważ wartownicy noszą podobne czarne futrzane czapy. Zespół pałacowy składa się z czterech identycznych pałacach zbudowanych wokół ośmiokątnego placu, na którego środku znajduje się pomnik Fryderyka V na koniu. Jeśli zobaczycie powiewający sztandar królewski nad pałacem to znak, że królowa Małgorzata II jest na swoich włościach.
Niedaleko Amalienborg znajduje się okazały kościół marmurowy z wielką (największą w Skandynawii) kopułą, która została zbudowana na wzór kopuły watykańskiej bazyliki św. Piotra.
Budynek Opery Królewskiej
To jedna z największych atrakcji kopenhaskiego nabrzeża. Jej otwarcie miało miejsce w 2005 roku. Kopenhaska opera została zaprojektowana przez duńskiego architekta Henninga Larsena. Prezentuje się bardzo ciekawie z zewnątrz jednak warto również zajrzeć do środka tym bardziej, że codziennie są organizowane wycieczki z przewodnikiem.
Dzielnica Christianshavn
Na koniec, jak jeszcze pozwolą wam na to siły, warto odwiedzić dzielnicę Christianshavn. Znajduje się tutaj wiele kanałów, przy których są często wykorzystywane przez mieszkańców i turystów ławy piknikowe. To tutaj znajduje się kościół Najświętszego Zbawiciela z charakterystycznie skręconą w spiralę wieżą oraz takie budynki jak: centrum kulturalne Nordatlantens Brygge, królewska akademia sztuk pięknych, czy jedna z najlepszych restauracji na świecie Noma.
Dość ciekawym miejscem jest również Wolne Miasto Christiania, które zamieszkuje niezależna od reszty Kopenhagi społeczność. Miejsce to funkcjonuje jako ośrodek ruchu hipisowskiego oraz tzw. kultury alternatywnej. Niestety handel narkotykami jest na porządku dziennym.
Po Kopenhadze najlepiej poruszać się metrem, miasto jest również dobrze skomunikowane autobusami miejskimi – co ciekawe panuje w nich zakaz rozmów przez telefon. Pamiętajcie aby kupić (odpowiedni) bilet. Kontrole biletowe są tutaj częste, kontrolerzy nieubłagani a kary bardzo wysokie. Możecie również wypożyczyć rower i na jednośladzie zwiedzić stolicę Danii. Jest to bardzo popularny środek transportu, a samo miasto jest idealnie do tego przystosowane. Jakość i ilość ścieżek rowerowych jest wzorem dla innych stolic i miast europejskich.
Co dodalibyście do tej listy?
Czy wiesz, że ...
Dokonując zakupów i rezerwacji z poniższych linków, możesz wesprzeć tego bloga bez dodatkowych kosztów. Dziękuję za wsparcie 🥰