2024 to rok, w którym na dobre złapałam rowerowego bakcyla. Może nie był to sezon pełen spektakularnych osiągnięć, ale dla mnie oznaczał ogromny przełom w podejściu do aktywności fizycznej. W końcu znalazłam sport, który nie tylko sprawia mi radość, ale też daje poczucie wolności i satysfakcji.
Czytaj dalej