Dom na Sosnowej w Wiśle – recenzja

Rozpoczął się okres ferii zimowych, a miejscowości w Beskidach i Tatrach przeżywają oblężenie. Nic dziwnego, bo południe Polski jest idealne na zimowy odpoczynek. Zima w tym roku dopisuje, śniegu jest pod dostatkiem i warunki atmosferyczne sprzyjają białemu szaleństwu.

Jeśli planujecie wybrać się do Wisły i poszukujecie domku z pięknym widokiem na Beskidy, polecamy Wam Dom na Sosnowej. Spędziłam tam weekend, co prawda było to latem, jednak patrząc na zdjęcia na Facebooku, zimą jest tam równie pięknie.

To co mnie zachwyciło w domu, to przede wszystkim wystrój i wszechobecna czystość. Właściciele wprowadzili do wnętrz akcenty kojarzące się z górami, a to dodało przytulności wszystkim pomieszczeniom.

Do Waszej dyspozycji będą aż 130m2, dlatego polecamy wybrać się tam większą grupą. Na dole domku znajduje się spora przestrzeń, która łączy ze sobą kuchnię, jadalnię oraz salon. Jest również łazienka z prysznicem.

Kuchnia była bardzo dobrze wyposażona, wszystkie przybory, przyprawy, kawa/herbata znajdowały się na miejscu i o nic nie musieliśmy się martwić. Wspólne biesiadowanie ułatwia duży stół, przy którym można razem zjeść posiłki. Przy dobrej pogodzie do dyspozycji jest również duży stół na tarasie i palenisko na wieczorne ogniska.

W salonie wiedzie prym wyrazista fototapeta, przypominająca o tym co najważniejsze w tym regionie – czyli o górskich widokach. Kominek sprawia, że atmosfera we wnętrzu jest ciepła i przytulna. Wyobraźcie sobie mroźny wieczór spędzony w blasku rozpalonego i strzelającego kominka, kołysząc się w fotelu na biegunach. Całkiem przyjemnie, nieprawdaż?

Dla osób chcących spędzić czas bardziej aktywnie mam dobrą wiadomość – bezpośrednio z domu można wyjść na zielony szlak prowadzący na wyciąg Skolnity, na którym znajduje się stok narciarski, niebieski szlak na Stożek oraz wiele innych pięknych szlaków turystycznych. Właściciele szczególnie polecają odwiedzenie Pętli Cieńkowskiej, z której można rozkoszować się przepięknymi widokami na panoramę gór. Pętla Cieńkowska oddalona jest o około 6 km od domu, dostać się tam można samochodem, autobusem oraz ciuchcią. Właściciele zadbali o pozostawienie ulotek z różnymi kuponami rabatowymi do lokalnych atrakcji oraz mapkami z zaznaczonymi najciekawszymi miejscami, które powinniśmy odwiedzić.

Na piętrze znajdują się trzy sypialnie, z których dwie wyposażone są w bardzo wygodne łoża małżeńskie oraz jedno łóżko pojedyncze, a także jedna sypialnia z wyjściem na balkon, w której znajduje się duże łoże małżeńskie. Na balkonie znaleźliśmy krzesełka turystyczne, w których można wygodnie obserwować piękne górskie widoki. Znajduje się tu również przestronna łazienka, w której mieści się prysznic, toaleta oraz pralka wraz z niezbędnymi środkami do prania. Dużą wygodę przy większej grupie osób stanowi rozwiązanie z dwoma łazienkami. O wiele szybciej można doczekać się na swoją kolej 🙂

Pierwsze skrzypce gra przyroda, wyobraźcie sobie, że codzienne budzicie się z takim widokiem <3 W oddali widać skocznie narciarską w Wiśle Malince.

Bardzo miło wspominam pobyt w Domu na Sosnowej. Cicha okolica jest fantastyczna i mimo, że Wisłę znam i przyjeżdżałam tu nie raz, żal było wyjeżdżać i zostałabym tam na dłużej.